
Następnym ważnym elementem wizyty dostojnego Gościa w Warszawie była uroczysta Msza Święta w obrządku ormiańskim. (...) Na zakończenie Mszy odbyło się wręczanie upominków. Od Patriarchy otrzymaliśmy pamiątkowy medal obrazujący jedność Kościołów. Jego Świątobliwość od ks. Józefa otrzymał pamiątkową kapliczkę z częstochowskiego Sanktuarium a od nas, wiernych, życzenia wypisane w języku ormiańskim, na tle zaczerpniętym ze strony Ewangeliarza ze Skewry.
Dzisiejsza msza św. w Święto Ofiarowania Pańskiego, w Armenii zwane Tiarnyntaracz, zgromadziła w kaplicy w Warszawie przy ul. Łazienkowskiej 14 sporo wiernych. Homiilę ks. Józef Naumowicz poświęcił gromnicy i jej różnym znaczeniom w polskiej tradycji – od ludowego (strzeżenie od gromów, od wygłodniałych zimą wilków), po chrześcijańskie, gdy zapala się ją przy chrzcie, Komunii Świętej i przy umierającym. Wspomniał o złożonych intencjach tej mszy, z których większość był za duszę śp. ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego.
Po mszy św. Ks. Naumowicz poświęcił świece, w tym trzy, które przekazał naszym ormiańskim klerykom, by przy ich świetle modlili się za Kościół obrządku ormiańskiego w Polsce i za jego wiernych.
Na spotkaniu „przy herbatce” wspomniano zeszłotygodniową, kilkuosobową wizytę w Zgromadzeniu Sióstr Franciszkanek Służebnic Krzyża w Laskach u s. Miriam Isakowicz, cioci ks. Tadeusza. Ks. Józef zapowiedział, że postara się o możliwość odprawienia po Wielkanocy w kościółku w Laskach ormiańskokatolickiej mszy św., na którą wszyscy chętni mogliby się wybrać.
mag; fot.: mag i kleryk Narek Mkrtchyan