‹ Ormiańskie ciężarówki z pomocą humanitarną do Górskiego Karabachu
zatrzymane przez Azerów, 30 lipca 2023 r. (AFP or licensors)
Katolikos patriarcha ormiańskiego Kościoła katolickiego Rafał Piotr XXI zaapelował do wszystkich, którzy są zaangażowani w ochronę praw człowieka i wszystkich za to odpowiedzialnych, o przełożenie wygłaszanych deklaracji na konkretne działania. „My nie potrzebujemy wyrazów solidarności, tutaj potrzebne są zdecydowane i konkretne kroki” - powiedział Patriarcha. „Światowe mocarstwa są świadkami ludobójstwa XXI wieku i nie robią nic w tej sprawie” - mówi. Upomniał się o cierpiących w Górskim Karabachu, ponawiając swój apel, który również wygłosił przy okazji celebrowania 50-lecia święceń, które przeżywał w Neapolu.
Patriarcha mówi w apelu, że obiecano, że droga pozostanie otwarta, ale wciąż trwa blokada korytarza laczyńskiego, a to jest zbrodnia przeciwko ludzkości. Są tam dzieci, starcy, ludzie chorzy i bezdomni. I nikt nie podejmuje działań w obliczu tej rozpaczliwej sytuacji. Trzeba mieć odwagę alarmować, że trwa nowe ludobójstwo. Słowa te katolikos patriarcha Cylicji dla Ormian katolików przekazał w udzielonym wywiadzie 11 sierpnia 2023 r. agencji informacyjnej Konferencji Episkopatu Włoch. Chciał w nim wyrazić wielki swój ból, że od siedmiu miesięcy Ormianie w Arcachu doświadczają tak nieludzkiej sytuacji.
„Europa, Stany Zjednoczone, Rosja i wszystkie wielkie mocarstwa Świata są świadkami ludobójstwa popełnianego w XXI wieku i nic nie zrobią. W 1915 roku ambasadorowie z całego świata też byli świadkami tego, co się stało, ale nie zrobili nic, aby zapobiec lub powstrzymać ludobójstwo, i dzisiaj powtarza się ta sama sytuacja” – powiedział Patriarcha.
» artykuł w j. ormiańskim (Vatican News) » artykuł w j. polskim (Vatican News)
Biskupi Apostolskiego Kościoła Ormiańskiego zwracają uwagę na tragiczną sytuację humanitarną w Górskim Karabachu (Arcachu), który został praktycznie odcięty od świata przez władze Azerbejdżanu. Brak tam podstawowych środków do życia i lekarstw. W najtrudniejszej sytuacji są osoby starsze, kobiety w ciąży i chorzy. W specjalnym komunikacie hierarchowie porównują tę sytuację do „klasycznego ludobójstwa”.
Władze Azerbejdżanu od ponad ośmiu miesięcy blokują nawet dostawy żywności do tego regionu. Chcą w ten sposób zmusić Ormian do uległości i przyjęcia ich władzy oraz zamierzają wchłonąć sporne terytorium. Ofiarą ambicji politycznych padają zwyczajni ludzie. W tej sytuacji biskupi w specjalnym komunikacie apelują o pomoc międzynarodową.
W Górskim Karabachu mieszka ok. 120 tys. osób. Blokada spowodowała ogramy kryzys humanitarny, bo nie dociera ok. 90% żywności, która była sprowadzana w normalnych warunkach z Armenii. Odnotowuje się wysoką śmiertelność niemowląt, a 90% kobiet w ciąży cierpi na anemię. „W warunkach poważnego niedoboru żywności, leków i innych podstawowych potrzeb życiowych w Górnym Karabachu każdego dnia dowiadujemy się o nagłym pogorszeniu stanu zdrowia ludzi, w tym dzieci, kobiet w ciąży i osób chorych, a także o bolesnych przypadkach śmierci – mówi komunikat ormiańskich biskupów. – Wraz z całkowitą blokadą władze Azerbejdżanu kontynuują działania terrorystyczne, które mają na celu wywołanie wśród ludności ciągłego strachu, beznadziei, poczucia niepewności i poczucia konieczności opuszczenia Ojczyzny. Wzywamy cały nasz Święty Kościół, wraz z przedstawicielami struktur narodowo-kościelnych, do opisania niezwykle trudnej sytuacji powstałej w Górnym Karabachu w wyniku trwającej agresji Azerbejdżanu w kręgach państwowych, kościelnych, dyplomatycznych, publicznych i medialnych swoich krajów, w celu osiągnięcia realizacji podstawowych praw naszego narodu Górnym Karabachu i w celu zapewnienia bezpiecznego życia.“ - piszą w apelu. (za: Vatican News)