PARAFIA CENTRALNA |
Dzisiejsza msza św. sprawowana była jeszcze we wspomnieniu Dnia Zadusznego, w nawiązaniu do Ewangelii o wskrzeszeniu dziewczynki przez Chrystusa. Ksiądz Józef Naumowicz w homilii nawiązał też do poruszającej wyobraźnię polichromii z katedry ormiańskiej we Lwowie: pogrzeb św. Odilona i o duszach idących obok żałobników.
Najbliższe msze św. odbędą się w niedzielę, 20.11 o godz. 11.00 w kaplicy na ul. Łazienkowskiej 14 i w sobotę, 3.12 o g. 17.00 w katedrze św. Jana w Warszawie w 84. rocznicę śmierci apba Józefa Teodorowicza.
tekst, fot. MA
W minioną niedzielę byłam na Mszy św. w obrządku ormiańskim. Ta głęboka liturgia, połączona z przepięknymi śpiewami kleryków z Armenii, wywarła na mnie duże wrażenie. I to już na początku, kiedy w akcie pokutnym kapłan głośno wypowiadał słowa: „Wyznaję przed Bogiem i świętą Bogurodzicą, przed wszystkimi świętymi i przed wami, ojcowie i bracia, wszystkie grzechy moje, które popełniłem. Albowiem zgrzeszyłem myślą, mową, uczynkami i wszystkimi grzechami, które popełniają ludzie, zgrzeszyłem, zgrzeszyłem. Proszę was przeto, proście Pana Boga, aby odpuścił moje grzechy”. Po czym diakon odpowiedział: „Niech się zlituje nad tobą Bóg Wszechmogący i łaskawie udzieli odpuszczenia wszystkich win twoich, przeszłych i teraźniejszych (…), oraz zachowa na życie wieczne”. (...)