W sobotę 20 listopada 2021 r. w Ghazanchi, jednej z górskich wiosek położonych w prowincji Szirak, w rejonie Aszocka (7 km od granicy gruzińskiej i 20 km od granicy tureckiej), odbyła się uroczystość poświęcenia i osadzenia krzyża (i zawieszenia dzwonu) na wieży nowo wybudowanego kościoła pw. św. Józefa.
Na terenie starej wsi, z której obecnie pozostały tylko ruiny, był wybudowany też kościół. Niestety tylko fundamenty się zachowały. Teraz nikt nawet nie pamięta, w którym roku go wybudowano.
Rozpoczęcie budowy nowego kościoła ormiańskokatolickiego w Ghazanchi, który stoi już na terenie nowej wsi, nastąpiło 20 listopada 2014 roku z inicjatywy i przy wsparciu ówczesnego Ordynariusza, obecnego Patriarchy – katolikosa Rafaela Bedrosa XXI. Odbyła się wtedy uroczystość wmurowania kamienia węgielnego, ale prace przerwano z powodu braku funduszy.
Wiele lat później, w 2020 roku, budowę wznowiono z inicjatywy i przy wsparciu ówczesnego Ordynariusza. Dzięki też jego staraniom i pomocy budowę wsparł Kościół katolicki spoza Armenii, w tym „Renovabis” -niemiecka katolicka organizacja charytatywna.
Większość prac zakończono, obecnie trwa wyposażanie wnętrza. Kościół - jak Bóg da! - będzie gotowy na przyjęcie wiernych prawdopodobnie latem przyszłego roku.
Do tej pory, ponieważ wieś nie miała kościoła, mieszkańcy brali udział w nabożeństwach i liturgiach w jednej z sal budynku Centrum Młodzieży.
Ceremonii poświęcenia krzyża przewodniczył ks. prałat Karnik Hovsepyan, wikariusz generalny, administrator Ordynariatu, działając w imieniu patriarchy Rafaela Bedrosa XXI. W uroczystości uczestniczyli również księża: Ks. Hovsep Galstian, duszpasterz w Ghazanchi i kilku innych wiosek: Mets Sepasar, Sizavet, Bavra; ks. prałat Krigor Mkrtchyan, proboszcz katedry w Giumri, ks. Elia KhayTerz z Arpeni, ks. Armen Domburyan z Azatan.
Podczas uroczystości było też wielu wiernych, w tym członkowie bardzo aktywnie w tych miejscowościach działającego Ormiańskokatolickiego Związku Młodzieży - z Ghazanchi i Mets Sepasar.
Zgodnie z rytuałem, piękny metalowy krzyż został obmyty wodą i winem, czemu towarzyszyły psalmy. Po obmyciu krzyża i odczytaniu Ewangelii, ks. Karnik Hovsepian namaścił środek krzyża Myronem, olejem Krzyżma Świętego, obdarzając mocą Ducha Świętego znak zbawienia, by chronił wiernych. Po wspólnej modlitwie w słowie skierowanym do wiernych przypomniał, że ten rok papież Franciszek ustanowił rokiem św. Józefa i dla tego tez decyzją patriarchy Rafaela Bedrosa XXI nowy kościół w Ghazanchi został mu poświecony. Prosił, by przyjąć św. Józefa jako wzór rodziny, pobożności, świętości i dobroci. A Krzyż, dziś poświęcony, niech chroni wszystkie rodziny.
Potem głos zabrał duszpasterz tego miejsca, ks. Hovsep Galstian, który podziękował pełnomocnikowi patriarchy za namaszczenie krzyża i wyraził radość, z tego, że po dziesiątkach lat oczekiwań, teraz dobiega końca budowa kościoła, którego poświęcenie planowane jest w przyszłym roku. Poświęcenie Krzyża jest pięknym do tego wstępem. Ks. Hovsep (orm. Józef…) modlił się również do św. Józefa o wstawiennictwo w sprawie dokończenia dla tutejszej wspólnoty budowy kościoła, który nosi Jego imię.
Również głos zabrał ks. Krigor Mkrtchyan, który jest odpowiedzialny za budowę kościoła. Zwrócił się do wiernych z prośbą, by tylu, co w dniu konsekracji było ich w każdą kolejną niedzielę na mszy św., bo tylko wtedy ten wysiłek budowy kościoła będzie mieć sens.
Uroczystą ceremonię zakończyła msza św., którą odprawił ks. Hovsep Galstian (jeszcze w Sali Centrum Młodzieży…).
EŁ;
na podstawie artykułu ks. Hovsepa Galstiana