default_mobilelogo

W sobotę 22 kwietnia 2018 r. odbyła się w Krakowie konferencja „Muzyka Armenii i Ormian polskich”. Organizatorzy, to Komisja Wschodnioeuropejska Polskiej Akademii Umiejętności, Akademia Muzyczna w Krakowie, Instytut Etnologii i Antropologii Kulturowej Uniwersytetu Jagiellońskiego i Ormiańskie Towarzystwo Kulturalne. Wysłuchaliśmy kilku niezmiernie ciekawych referatów. W ramach jednego z nich „Duduk – starożytny symbol kultury Ormian” pani Zofii Trystuły-Hovhannisyan mieliśmy też okazję posłuchać próbek muzyki wykonanej na tym wyjątkowym, charakterystycznym tylko dla Armenii, instrumencie.

Wydarzeniem towarzyszącym był koncert muzyki ormiańskiej i europejskiej w auli Akademii Muzycznej, z udziałem Orkiestry Kameralnej, Chóru i solistów Akademii. Wysłuchaliśmy ormiańskiej muzyki chóralnej i 7 pieśni na fortepian Komitasa Wardapeta, koncertu na duduku w wykonaniu pani Zofii Trystuły-Hovhannisyan z towarzyszeniem orkiestry, oraz symfonii Krzysztofa Pendereckiego.

Przed mszą św. w niedzielę 22 kwietnia 2018 r. w kameralnym gronie odbyła się krótka ceremonia przy krakowskim Chaczkarze dla uczczenia 103. Rocznicy Ludobójstwa Ormian. Ks. Rafał Krawczyk poprowadził modlitwę w językach ormiańskim i polskim, przedstawiciele Ormiańskiego Towarzystwa Kulturalnego, z prezesem Krzysztofem Stefanowiczem, złożyli kwiaty, zapalili znicze.

Ostatnim wydarzeniem, wieńczącym konferencję, była msza św. ormiańskokatolicka w przepięknej kolegiacie św. Anny w Krakowie, którą sprawował ks. Rafał Krawczyk, specjalnie przybyły z Armenii, gdzie pełni obecnie funkcję Wikariusza Sądowego Ordynariatu Ormiańskiego Kościoła Katolickiego dla Armenii i Europy Wschodniej.

Msza św. była wyjątkowa, wpisując się w muzyczny temat konferencji. Wybrzmiały piękne i bogate śpiewy liturgiczne sprawującego eucharystię ks. Rafała Krawczyka, któremu towarzyszył swoim śpiewem Jakub Kopczyński. Dla wzbogacenia muzycznego ksiądz wyśpiewał również – co u nas jest niebywałą rzadkością - po ormiańsku ewangelię przypadającą wg ormiańskiego kalendarza liturgicznego na tą niedzielę (Ew. Jana 5, 19-30), następnie przeczytał ją po polsku.

Z homilii:

„Chrystus powstał z martwych. Błogosławione zmartwychwstanie Chrystusa”. Tym pozdrowieniem nieustannie przypominamy sobie w katolickim kościele chrześcijański elementarz wiary. Jest pokusa, żeby w kościele szybciej i sprawniej się wszystko odbywało, ale elementarzem jest ta prawda. „Chrystus powstał z martwych. Błogosławione zmartwychwstanie Chrystusa” - tak przez 50 dni przypominają sobie Ormianie na całym świecie.
Gromadzimy się tu, w tej pięknej świątyni, urokliwej atmosferze i wsłuchujemy się w piękne śpiewy liturgii ormiańskiej, bo jesteśmy tutaj by odkrywać piękno tej charakterystycznej muzyki ormiańskiej. W tej muzyce też jest zapisana historia ormiańskiego narodu. I najczęściej jest to historia bolesna. Dla tego muzyka ormiańska ma w sobie dużo smutku, nostalgii. Przypomina, że naród dojrzewał doświadczając cierpień, ucisku. 24 kwietnia, to kolejna już rocznica Ludobójstwa 1,5 mln Ormian w 1915 rok. To jedna z kart historii.
Ale dzisiaj jest współczesna historia Armenii. Armenia pozostawiona, zapomniana. Nie dostrzegany jest ból i smutek codziennego życia. Polscy turyści zachwycający się Armenia. Tak, jest cudowna. Ale - żyć tu trudno. Żyjąc tu doświadcza się bólu i smutku, ale i niesamowitej gościnności narodu ormiańskiego.
Bóg jest sprawiedliwy. Naród ormiański, jak każdy inny, też ma swój udział w zmartwychwstaniu. Narodowość nie ma tu znaczenia. „Idźcie i głoście ewangelie wszystkim narodom, całemu światu”. I ta ewangelia jest dla nas wszystkich nadzieją. Nadzieją, która dosięga już tego o czym mówi dzisiejsza ormiańska ewangelia - że będzie sąd ostateczny i ci, którzy pełnili dobre czyny będą żyć wiecznie. Pan Bóg stawia wymagania. Dzisiejsza ewangelia przypomina nam o tym, że sprawiedliwość Boża jest zupełnie inna niż ta ludzka. Dobry uczynek, to wypełnianie woli Bożej, uczynek zgodny z zamysłem Bożym. Trzeba rozeznawać, czy pełnię dobre uczynki. Mówi też o tym papież Franciszek w swojej ostatniej encyklice o świętości.
„Nadchodzi bowiem godzina, w której wszyscy, którzy spoczywają w grobach, usłyszą głos Jego: a ci, którzy pełnili dobre czyny, pójdą na zmartwychwstanie życia; ci, którzy pełnili złe czyny – na zmartwychwstanie potępienia”. To słowa Chrystusa. Boża wola jest trudna; w kategoriach ludzkich – bardzo trudna, uciążliwa. Ale właśnie przychodzimy przez wąska bramę do królestwa Bożego. I prawdopodobnie dla narodu ormiańskiego jest też przygotowana, dla tych, którzy przechodzą uciski, prześladowanie. Może tych Ormian, którym jeszcze pozostało tylko pamiętać historię swojego narodu, zachować tożsamość swojego narodu – właśnie w muzyce, przez muzykę. Przez liturgię. Jak chociażby dzisiejszy dzień. Ta liturgia jak najbardziej podkreśla naszą ormiańska tożsamość. Że jestem Ormianinem. A jak nie jestem, to utożsamiam się z wszystkimi aspiracjami narodu ormiańskiego. I może i z tymi nowymi kryzysami, które się dzieją. To, co się dzieje – protesty w Erywaniu – bo ludzie już są zmęczeni. Modlę się za nich, mówię, że jestem z nimi. Dlatego też dzisiaj módlmy się za wszystkich Ormian na całym świecie. Szczególnie za tych, którzy mieszkają w Armenii.”

Na zakończenie ks. Rafał zwrócił uwagę na stojące w pobliżu zdjęcia przedstawiające budowę kościoła w jednej z małych górskich wiosek w Armenii. Poprzedni kościół został zniszczony podczas trzęsienia ziemi w 1988 r. Intencją księdza było, by w 30-lecie tych wydarzeń wybudować tam kościół. Udało się rozpocząć i kontynuować budowę dzięki wsparciu wielu polskich wspólnot rzymskokatolickich, które ks. Rafał odwiedzał, kwestując na ten cel. Na zdjęciach można było zobaczyć, jak obecnie budowa wygląda.
Potrzebne jest jeszcze wsparcie, żeby można budowę zakończyć - wykończyć wnętrze, teren wokół, i by mogła nastąpić konsekracja tego kościoła. Na razie - z braku funduszy - nie można posunąć się do przodu, więc ksiądz zaapelował:

Jeśli ktoś chciałby wesprzeć tą działalność, tą ideę - można to dzisiaj zrobić. Za to z góry mówię Bóg zapłać.

"Chrystus powstał z martwych. Błogosławione zmartwychwstanie Chrystusa". Amen.

tekst i zdjęcia: Elżbieta Łysakowska