Doroczna msza św. przed Cudownym Obrazem Matki Bożej Łaskawej
z kościoła ormiańskiego w Stanisławowie
W Święto Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny 15 sierpnia 2024 r. w Gdańsku odprawiona została msza św. przez ks. Cezarego Annusewicza, proboszcza ormiańskiej parafii północnej, w asyście subdiakona Jakuba i ministranta Michała. Zgromadziła ona wiernych – Ormian i sympatyków z Gdańska i z Polski. Po mszy, zgodnie z tradycją, poświęcone zostały przez księdza bukiety ziół i winogrona, czemu towarzyszył liturgiczny śpiew ormiański w wykonaniu Jakuba Szyszki.
Otwarcie Muzeum Ormiańsko - Parafialnego rozpoczęło się już w prezbiterium kościoła, gdzie ks. Annusewicz przedstawił przedwojenną szatę liturgiczną ze Stanisławowa (sam ubrany był w kapę, w której prawdopodobnie abp Józefa Teodorowicz koronował Cudowny Obraz NMP Łaskawej w Stanisławowie w 1937 r.) i wprowadził w historię Muzeum. Za tę inicjatywę, stworzenie Muzeum i 29 lat pracy duszpasterskiej i tyleż lat odbudowy całego kościoła podziękowali ks. Cezaremu Gagik Parsamian – prezes Związku Ormiańskiego w Gdańsku i Tadeusz Serocki, wiceprezes Związku. Kościół rozbrzmiał dźwiękami duduku dzięki grze Aleksandry Sawy.
Muzeum Ormiańsko - Parafialne mieści się na piętrze nad zakrystią, a jego okna patrzą na prezbiterium kościoła. Wchodzi się do niego przez piękne, stare, przeszklone drzwi przeniesione z dawnej kaplicy Matki Bożej Łaskawej ks. Kazimierza Filipiaka. Muzeum, wyremontowane i wyposażone w gabloty przez ks. Cezarego, zaaranżowane zostało i przygotowane przez Gagika Parsamiana, Wiktorię i Noraira Ter-Grigorianów oraz Helenę i Tadeusza Serockich. Jest to miejsce pełne uroku, w którym pokazywane są pamiątki z kościoła świętych Piotra i Pawła i te przywiezione po wojnie przez ks. Filipiaka ze Stanisławowa. Zebrani pomodlili się też przed chaczkarem, a następnie przeszli do siedziby Związku na ul. Mariackiej na tradycyjną biesiadę. Uroczystościom towarzyszyła ekipa telewizji gdańskiej.
Był też czas na odwiedzenie grobu ks. Filipaka na cmentarzu łostowickim i dwóch zasłużonych pań spoczywających na cmentarzu Srebrzysko – Irmy Dąbrowkiej-Antkowiak, znanej wszystkim jako panu Murka, i Ewy Bąkowskiej z rodziny Wartanowiczów.
mag
