default_mobilelogo
 
Znów zebraliśmy się w kaplicy św. Barbary na mszy św. ormiańskokatolickiej.
Dzisiejsze czytanie było fragmentem listu św. Pawła do Filipian, w którym napomina On o stosowaniu wszystkich zasad, których się nauczyli, a otrzymają w zamian opiekę Boga. Podziękowaniem za przesłane dary, ale ma wszystko czego potrzebuje, że potrafi dostosować się do wszelkich warunków, pamięta jednak o ofiarności Filipian, również tej wcześniejszej.
W kazaniu ksiądz nawiązał do ewangelii wg św. Łukasza i do myśli "...proście a będzie wam dane...". Próbował uświadomić nam, że prosząc Boga o łaski i o ważne dla nas sprawy doczesne, nie możemy oczekiwać ich rzeczywistego spełnienia. O wadze spraw istotnych w naszym życiu, decyzję podejmuje Duch Święty i to On zdecyduje o najważniejszych kolejach naszego losu, a my powinniśmy się temu poddać i zaakceptować Jego wybory.
Na koniec mszy, ks. Rafał poinformował nas o decyzjach w odniesieniu do jego losów, czyli o szybkim powrocie do Armenii.
Była to więc ostatnia msza w obrządku ormiańskokatolickim, jaką dla nas odprawił w tym roku.