W poniedziałek, 29 lipca - wspomnienie siedmiu braci Machabejskich i ich matki. Źródła podają różne jej imiona: Miriam bat Tanhum, Solomonia, Szmuni, Hanna - podczas gdy w Kościele ormiańskim jej imię brzmi Szamuna. Ponieśli oni śmierć męczeńską dwa wieki przed Chrystusem, w dniu króla Antiocha. Zostali zamordowani jeden po drugim. Na koniec ich matka, która wcześniej gorąco namawiała swoje dzieci, aby nie ulegały obietnicom brutalnego mężczyzny, poświęciła swoje życie. Ich historię można przeczytać w drugiej księdze Machabejskiej (2 Mch 7, 1-42).
We wtorek, 30 lipca - wspomnienie świętych Kościoła rzymskiego - św. Zofii i jej trzech córek. Święta Zofia była wdową z trzema córkami, o imionach Wiara, Nadzieja, Miłość (gr. Pistis, Elpis, Agape, łac. Fides, Spes,Caritas). Według żywotów świętych żyła w II lub III wieku w Rzymie, za czasów Hadriana I. Kiedy wydało się, że jej rodzina wyznaje Chrystusa, Zofia została wezwana przed namiestnika. Żeby oczyścić się z zarzutów, nakazano jej oddać cześć bogini Dianie, a gdy odmówiła – na jej oczach poddano wymyślnym torturom jej dzieci. Zofia wspierała swe córki i zachęcała je do mężnego przyjęcia męczeństwa. Namiestnik zdumiony nieugiętą postawą kobiety zostawił Zofię przy życiu, lecz po śmierci córek ona z rozpaczy umarła na ich grobie. Inna wersja przekazuje, że święta była torturowana i umarła wraz z córkami.
» Święta Zofia, wdowa, męczennica
W czwartek 1 sierpnia - wspomnienie św. Krzysztofa, męczennika wczesnochrześcijańskiego. Świętego Kościołów katolickiego i prawosławnego. Z powodu braku szczegółowych informacji o św. Krzysztofie, średniowiecze na podstawie imienia („niosący Chrystusa”) stworzyło o nim popularną legendę. Według niej pierwotne imię Krzysztofa miało brzmieć Reprobus (z greckiego Odrażający), gdyż miał on mieć głowę podobną do psa. Wyróżniał się za to niezwykłą siłą. Postanowił oddać się w służbę najpotężniejszemu na ziemi panu. Służył najpierw królowi swojej krainy. Kiedy przekonał się, że król bardzo boi się szatana, wstąpił w jego służbę. Pewnego dnia przekonał się jednak, że szatan boi się imienia Chrystusa. Opuścił więc służbę u szatana i poszedł w służbę Chrystusa. Zapoznał się z nauką chrześcijańską i przyjął chrzest. Za pokutę i dla zadośćuczynienia, że służył szatanowi, postanowił zamieszkać nad Jordanem, by przenosić na swoich potężnych barkach pielgrzymów, idących ze Wschodu do Ziemi Świętej. Pewnej nocy usłyszał głos Dziecka, które prosiło go o przeniesienie na drugi brzeg. Kiedy je wziął na ramiona, poczuł ogromny ciężar, który go przytłaczał – zdawało mu się, że zapadnie się w ziemię. Zawołał: „Kto jesteś, Dziecię?” Otrzymał odpowiedź: „Jam jest Jezus, twój Zbawiciel. Dźwigając Mnie, dźwigasz cały świat”. Pan Jezus miał mu wtedy przepowiedzieć rychłą śmierć męczeńską (która poniósł za panowania cesarza Decjusza ok. 250 roku).
Sobota, 3 sierpnia, to wspomnienie 200 biskupów uczestniczących w Soborze Ekumenicznym w Efezie, którzy zebrali się w 431 roku. Zwołanie zgromadzenia poprzedził konflikt pomiędzy biskupem Konstantynopola Nestoriuszem a biskupem Aleksandrii Cyrylem, który dotyczył poprawności używania pojęcia Matka Boża (Theotokos) wobec Marii, matki Jezusa z Nazaretu. Polemika teologiczna między biskupami toczyła się wokół problemu, w jaki sposób to, co pochodzi od Boga i to, co jest z człowieka, zostało połączone w osobie Jezusa Chrystusa.
Zgromadzenie w Efezie to trzeci sobór powszechny, zwołany 431 do Efezu przez cesarza Teodozjusza II (i współrządzącego z nim Walentyniana III), za zgodą papieża Celestyna I, który przysłał na obrady swoich legatów - pierwszy sobór ekumeniczny, którego dokumentacja zachowała się do czasów współczesnych.