default_mobilelogo

16 października, niedziela – parafianie z centralnej parafii p.w. św. Grzegorza z Nareku licznie zgromadzili się w kaplicy św. Barbary na kolejną mszę św. sprawowaną przez naszego opiekuna duchowego, ks. prof. Józefa Naumawicza. Prócz stałych bywalców, pojawiło się sporo osób z ormiańskiego środowiska, które pojawiają się rzadko.
W dzisiejszej ewangelii, w której św. Łukasz mówi o Jezusie, podróżującym po Galilei, gdzie w Synagodze w Nazarecie czyta księgę proroka Izajasza o Duchu Pańskim, który zstąpił aby głosić dobrą nowinę, nieść wolność uwięzionym i pomagać uciśnionym, gdzie Jezus swoim słuchaczom oznajmił, że oto spełniły się słowa Pisma i wszyscy dziwili się jego wypowiedziom, pamiętając go jako syna Józefa.
Nawiązując do tych zdań ks. prof. przypomniał o zstąpieniu Ducha Świętego w Zwiastowaniu Maryi. Wyjaśniał, że synagogi, których w każdym mieście było kilka, służyły wiernym do spotkań, czytania ksiąg proroków i objaśniania zawartych w nich treści.
Istniała jednak tylko jedna świątynia w której wierni zbierali się aby uczestniczyć w obrzędach religijnych, gdzie w specjalnie oddzielonej części składano krwawe ofiary, jest nią świątynią Jerozolimska.
Jeszcze dzisiaj, w kościołach  wschodnich, ofiarę składa się z zakwaszonego chleba, który na każdą mszę musi być specjalnie przygotowany. W kościele katolickim ofiarę sprawuje się chlebem niekwaszonym – w postaci opłatków.

Po mszy tradycyjnie spotkaliśmy się przy słodyczach i herbacie, a było wyjątkowo tłoczno i gwarno.

Maria Ohanowicz-Tarasiuk