default_mobilelogo

Z okazji przypadającej w tym roku setnej rocznicy odzyskania niepodległości przez Armenię Fundacja Świętego Benedykta i Ośrodek Debaty Międzynarodowej w Poznaniu zorganizowały w dniach 18-21 kwietnia warsztaty śpiewu ormiańskiego, które  towarzyszyły konferencji "Kwestia ormiańska wczoraj i dziś".

W składających się na konferencję wykładzie i panelu wystapili goście w najróżniejszy sposób związani z Armenią lub diasporą ormiańską: Ks. prof. Józef Naumowicz - duszpasterz polskich Ormian, prof. Grzegorz Kucharczyk - autor książek poświęconych tragicznej historii Ormian w Turcji, Jan Abgarowicz - prezes Fundacji Kultury i Dziedzictwa Ormian Polskich, Andrij Szkrabiuk - protopsalta Katedry Ormiańskiej we Lwowie Marek Jurek - poseł do Parlamentu Europejskiego, autor publikacji o arcybiskupie ormiańskim ks. Józefie Teodorowiczu i inicjator uchwały polskiego parlamentu upamiętniającej ludobójstwo Ormian na początku XX w.

Warsztaty śpiewu odbywały się pod kierunkiem Andrija Szkrabiuka, kantora-protopsalty katedry ormiańskiej we Lwowie, lidera zespołu Saghmos.  Podczas warsztatów uczestnicy próbowali swoich sił w tradycji liturgicznego śpiewu ormiańskiego przygotowując śpiewy liturgii Czerwonej Niedzieli.
Zarówno odwiedzający Armenię jak i ormiańską katedrę we Lwowie rzadko pozostają obojętni na wrażenia słuchowe. W liturgii chrześcijańskiej muzyka nie powinna być dodatkiem, lecz jej integralną częścią, czego doskonałym przykładem jest obrządek ormiański.
Na zakończenie kilkudniowych warsztatów i konferencji ks. prof. Józefa Naumowicz odprawił 21 kwietnia o godz. 17.00 mszę św. ormiańskokatolicką w
kościele św. Małgorzaty na Rynku Śródeckim. Była to piękna liturgia i duże przeżycie religijne, a zarazem ważne wydarzenie kulturowe. Uczestnictwo w tej liturgii było też dotknięciem bardzo bogatej i pięknej tradycji Kościoła ormiańskiego.
Ogromne wrażenie na obecnych na mszy zrobiło to, że Andrij Szkrabiuk przez kilka dni stworzył chór, który podczas Mszy św. śpiewał pod jego kierownictwem jak prawdziwy chór ormiański.
A kościoł był wypełniony wiernymi.